Na University of Washington w Seattle na Zachodnim Wybrzeżu USA spędziłam prawie 7 miesięcy w roku akademickim 2017-18. W ramach Fulbright Slavic Award prowadziłam zajęcia przed dwa trymestry. Ponieważ jestem także lektorką języka polskiego jako obcego, w zimowym uczyłam języka polskiego na 1. roku – kurs odbywał się 5 razy w tygodniu. Miałam okazję poznać kilkanaścioro adeptów języka, którzy wybrali naukę polskiego z różnych powodów: pochodzenia, zainteresowań, ciekawości. W trymestrze zimowym prowadziłam natomiast autorskie seminaria o powidokach niedawnej przeszłości w nowym kinie i fotografii polskiej (Haunted Images: New Polish Cinema and Photography). Na kurs zapisali się studenci poziomu undergrad z różnych kierunków, dzięki czemu ich różne doświadczenia i zainteresowania wzbogacały dyskusje o filmach i zdjęciach. Oprócz tych kursów udało mi się zorganizować Noc Filmów Polskich dla studentów wszystkich kierunków – wieczorową porą obejrzeliśmy zestaw animowanych krótkich metraży.
Poza zajęciami na uniwersytecie uczestniczyłam też dość aktywnie w działaniach organizacji polonijnych w Seattle i okolicy. Współpracowałam z ekipą Polish Film Festival, prowadząc spotkania z filmowcami z Polski. Prowadziłam gościnne zajęcia w polskich szkołach i w drużynie ZHP, a także warsztaty dla nauczycieli polskich szkół na temat wykorzystania filmu w nauczaniu jpjo. Miałam też okazję wziąć udział w pracach nad realizacją jubileuszowego filmu dokumentalnego, przygotowywanego akurat w czasie mojego pobytu przez Polish Home Association z okazji stulecia stowarzyszenia. Jakiś czas później otrzymałam przesyłkę ze Stanów z DVD, a kiedy zobaczyłam w napisach końcowych swoje nazwisko, trudno było powstrzymać wzruszenie. W Domu Polskim na kilka miesięcy przejęłam także organizację spotkań polskiego dyskusyjnego klubu filmowego.
W trakcie pobytu w Seattle bardzo wspierały mnie osoby z wydziału na uniwersytecie, jak również członkinie i członkowie lokalnej Polonii. Wraz z mężem czuliśmy się przez cały czas zaopiekowani, mogliśmy liczyć na wspólne wyjazdy czy doradztwo w planowaniu turystycznych wypadów. Udało nam się zobaczyć sporo w stanie Waszyngton, Oregon i w Kalifornii, jeździliśmy też filmoznawczymi tropami. Ponadto wiele kontaktów uniwersyteckich i poza uniwersyteckich przetrwało do dziś. Doświadczenie Fulbrighta pozwoliło mi zdobyć więcej swobody w wykładaniu po angielsku, a także pomaga mi wciąż odważać się aplikować o inne stypendia i wyjazdy.
Katowice, Uniwersytet Śląski w Katowicach. Justyna Budzik chbyła stypendystką programu Fulbright Slavic Award 2017-18 na University of Washington w Seattle.