W latach 1983-84 byłam w Stanach Zjednoczonych na stypendium Fulbrighta przed doktoratem. To było niesamowite przeżycie i fantastyczna odskocznia dla mojej późniejszej kariery naukowej.
Przez pierwsze trzy tygodnie uczestniczyłam w Fulbright Pre-Academic Program na University of Maryland. Nasza grupa liczyła ok. 35 osób pochodzących z wielu różnych krajów. Już samo przebywanie w takiej międzynarodowej grupie dużo mi dało, ale mieliśmy też regularne zajęcia: przygotowywano nas do studiów i pracy naukowej na amerykańskich uniwersytetach. Zwiedzaliśmy też okolice Waszyngtonu: wizyta w Białym Domu, lunch w Departamencie Stanu (gdzie z jakiegoś powodu mówiono po francusku), wieczorny koncert na stopniach Kapitolu.
Ponieważ interesowało mnie zagadnienie elektrycznej synchronizacji pracy serca, resztę stypendium spędziłam w laboratorium dra Raymonda Dekera na Duke University. Po zakończeniu stypendium przyjęto mnie na studia doktoranckie na kierunku inżynieria biomedyczna na Duke University, gdzie po zdobyciu doktoratu zaoferowano mi stanowisko Assistant Professor. W 2007 przyznano mi tenure (gwarancję zatrudnienia na uczelni). Moja praca naukowa obejmowała nie tylko dynamikę rytmu serca, lecz także dynamikę układu nerwowego i metody dostarczania leków. Zakończyłam oficjalną karierę naukową w 2020 r., kiedy przeszłam na emeryturę. Tak więc stypendium Fulbrighta w przełomowym momencie mojego życia w dużym stopniu zdeterminowało moją karierę naukową.
Prof. Wanda Krassowska Neu była stypendystką Fulbright Visiting Student w roku akademickim 1983-84 na Duke University w Durham, Karolina Północna.