Anna Malinowska

Thank you, Fulbright for the full and bright experience!

Istotą rozwoju naukowego jest odpowiednie otoczenie i przestrzeń do realizacji idei oraz wdrażania krytycznego myślenia. Dziewięciomiesięczny pobyt w The New School w Nowym Jorku, jednym z najbardziej progresywnych uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych, był dla mnie dogodną i wymagającą przestrzenią wymiany intelektualnej oraz idealnym miejscem do pracy nad projektami naukowymi, które udało mi rozwinąć się w kierunkach przekraczających moje oczekiwania.  

Programem stypendiów Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta interesowałam się od kilku lat. Motywacją do przystąpienia do konkursu było nawiązanie współpracy z Profesorem Dominikiem Pettmanem, z którym łączyło mnie zainteresowanie ekonomią libidynalną oraz afektem i mediami. Projekt, nad którym pracowałam w tym czasie dotyczył relacji emocjonalnych między ludźmi i podmiotami technologicznymi i proponował nowy i dość odważny namysł nad związkami ludzi i technologii.  Uznanie tego projektu przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta oraz idące za tym wsparcie go w postaci stypendium uznaję nie tylko za przełom w mojej pracy naukowej, ale przede wszystkim za przejaw zaufania do śmiałych sposobów myślenia. Fulbright to program, który rozpoznaje i wspiera brawurę, widząc w niej istotną metodę rozwoju wiedzy i jej kształtowania. 

W czasie prac nad projektem miałam także okazje wizytować zajęcia studentów oraz uczestniczyć w egzaminach końcowych i seminariach. Dało mi to wgląd w najbardziej progresywne sposoby organizacji edukacji a także możliwość weryfikacji swoich badań z najlepszymi naukowcami na świecie. Do szczególni ważnych doświadczeń należały udział w programie Post-Planetary Design, konsultacje z Profesorem Eugenem Thackerem oraz Profesorem Edwardem Kellerem, a także spotkanie z Benem Goertzelem, który zaprosił mnie do swojego najnowszego projektu wokół badań nad emocjonalnym programowaniem sztucznej inteligencji. Owocem moich prac jest również współpraca z artystką i akademiczką Katherine Berhar oraz filozofką Margret Grebowicz, z którymi pracuję obecnie nad nowymi projektami. 

Nowy Jork wspomagał moją pracę, oferując idealny krajobraz dla przekraczania wyobrażeń o kierunkach nauki i osobistych ograniczeń. Rozpieszczał mnie niezwykłą architekturą, zasobami artystycznymi i intelektualnymi. Ponadto, dał mi możliwość wyjścia poza znane mi doświadczenia estetyczne, urbanistyczne i kulturowe. 

Idea wyrasta się z myśli. Myśl wynika z doświadczenia, które rodzi się w spotkaniu. Spotkanie z Nowym Jorkiem i wszystkim, co mi zaoferował (także poza swoimi granicami) stało się dla mnie źródłem niewyczerpanej inspiracji i przełomowych idei.  

Thank you, Fulbright for the full and bright experience!

Related Posts
Loading...
Skip to content